Wioska Smerfów na wyciągnięcię ręki! Wszystko to w Alberobello.

Kto jako dziecko nie chciał znaleźć się w wiosce Smerfów? Zapewne każdy. Co jeżeli powiem Wam, że to po części możliwe? W miejscu, gdzie na mapie Włoch rozpoczyna się "obcas", w rejonie zwanym Apulia, leży miasteczko Alberobello wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. To właśnie tam znajdziecie dwie smerfowe dzielnice.


Mowa oczywiście o Trulli, czyli małych domkach zbudowanych najczęściej z wapienia na planie koła, bez zaprawy i zwieńczonych stożkowatym dachem z kamieni, przez wielu nazywanych właśnie domkami Smerfów. Najczęściej są białe, a na dachach znajdują się różne symbole lub krzyże.
Takich budynków nie znajdziecie nigdzie indziej w całej Europie, za to w Alberobello jest ich około 1500.







Skąd się wzięły? 

Jedna z teorii mówi, iż mieszkańcy starali się w ten sposób uniknąć płacenia podatków, których nie trzeba było płacić za budynki niewykończone. Tak więc w razie urzędowej kontroli, bez wysiłku można było rozebrać dach i udowodnić, że jest on niedokończony, a później złożyć go na nowo. Inna teoria sugeruje, że jest to przykład niezwykłej pomysłowości chłopów apulijskich. W XVw. Ferdynand I Aragoński wychodził z założenia, że chłopów można przenosić tak gdzie są najbardziej potrzebni i zakazywał im budowania stałych domostw. W razie faktycznych przenosin czy kontroli, domy postawione z kamieni, bez zaprawy, nie uważane były za stałe. Można je było bez problemu rozebrać.



Coś więcej o trulli

Największe skupisko trulli (około 1000) znajduje się w okolicach ulicy Largo Martellotta - to właśnie tego miejsca najlepiej szukać, lub o nie pytać.
Niestety, obecnie w większości trulli znajdują się restauracje, bary oraz sklepy z pamiątkami, co moim zdaniem trochę odejmuje uroku temu miejscu, ale wystarczy zejść z głównych uliczek, aby cieszyć się domkami bez przeszkód. Spora część domków na dachach posiada znaki religijne bądź zodiakalne. Poniżej znajdziecie wytłumaczenie większości z nich:



W Alberobello możemy znaleźć także kilka bardzo oryginalnych trulli, takich jak:
  • Trullo Siamese, czyli trullo syjamskie, które zbudowane jest na planie elipsy. Według legendy, mieszkali w nim dwaj bracia, którzy zakochani byli w tej samej dziewczynie. Obiecana była ona pierworodnemu, jednak zakochała się w młodszym, z którym się związała. Początkowo wszyscy mieszkali pod jednym dachem, jednak w końcu młodszy rozbudował dom i oddzielił się od brata, nadając mu obecny kształt. Znajduje się przy Via Monte Nero.
  • Trullo Sovrano, czyli jedyne dwupiętrowe trullo, które znajdziesz przy Via Giovanni XXIII.
  • Kościół Sant’Antonio di Padova - zbudowany w 1927r. tak, aby nawiązywał do sąsiadujących z nim trulli. Kościoła o takiej architekturze nie spotkacie nigdzie indziej. Znajduje się przy Przy skrzyżowaniu Via Cadore i Via Monte Pertica.
Trullo Siamese

Trullo Sovrano

Kościół Sant’Antonio di Padova

Jeżeli nie posiadacie samochodu, najłatwiej do Alberobello będzie się Wam dostać pociągiem z oddalonego o 50km Bari. Nie dojedziecie tam Trenitalią, a Ferrovie del Sud Est (jak dostać się do ich dworca przeczytacie tutaj). Bilet kosztuje 4,90 euro, a czas przejazdu to około 90min. Z dworca w Alberobello do trulli macie około 700m.


Widok z tarasu widokowego obok kościoła św. Łucji

Kto miał okazję odwiedzić to miejsce? Co sądzicie? Może znaleźliście jakieś nieoczywiste miejsce w Alberobello? Dajcie znać w komentarzu! 

Tradycyjnie zapraszam na Insta oraz Facebooka!


Komentarze

Popularne posty