Samochodem po Cyprze

Wybierasz się na Cypr? Bardzo dobry wybór! Z zadowoleniem siadasz przed komputerem, żeby zrobić research co warto zobaczyć, gdzie zajechać. Miejscówki przepiękne! Czas na sprawdzenie komunikacji. W tym właśnie momencie Twoja radość trochę przemija. Autobusy są. Ale godziny nie te, do wszystkich miejsc też nie dojeżdżają. Wpadasz w panikę - co teraz?! Jak to co? Samochód!

Humor znów powrócił, stwierdzasz, że bierzesz samochód i sprawa rozwiązana. Po kilku chwilach znów doczytujesz się niemiłej informacji - na Cyprze obowiązuje ruch lewostronny...

Wierzcie mi, to nic złego! Sama przechodziłam przez różne fazy paniki, a największa była w momencie, kiedy dostałam kluczyki do ręki i ruszyłam w stronę naszej srebrnej strzały... Po dwóch godzinach jazdy miałam wrażenie, że jeżdżę tak od zawsze. Ale do rzeczy!

Trochę o poruszaniu się po Cyprze

• Podróżowanie samochodem po tej pięknej wyspie jest niezwykle wygodne. Nie tylko dlatego, że nie jesteś uzależniony od autobusów i godzin odjazdów, ale także dlatego, że drogi na Cyprze są w bardzo dobrym stanie. Nawet te w górach. Dojedziesz dosłownie wszędzie. 
• Obowiązuje ruch lewostronny;
• Wszystkie drogi (łącznie z autostradami) są bezpłatne;
• oznakowanie dróg według międzynarodowych standardów;
• zakaz używania klaksonów od 21:00 do 6:00;
• dozwolona prędkość (oczywiście jeżeli znaki nie mówią inaczej) wynosi dla samochodów osobowych:
• 50km/h w terenie zabudowanym;
• 100km/h na drogach szybkiego ruchu;
• 80km/h na drogach krajowych poza terenem zabudowanym;
• pasy bezpieczeństwa są obowiązkowe;
• światła obowiązkowe tylko po zmroku (a nawet wtedy spotkałam parę samochodów bez!);
• dopuszczalny limit stężenia alkoholu we krwi - 0,5 promila (poznany w samolocie Cypryjczyk opowiadał, że na imprezy nikt nie zabiera kierowcy - bez krępacji wsiadają za kółko);
• zakaz rozmawiania przez telefon podczas prowadzenia samochodu (za wyjątkiem bezprzewodowej słuchawki w uchu lub zestawu głośnomówiącego);
• nie wszystkie wypożyczalnie zgadzają się na przejazd samochodem z Cypru Południowego na część turecką, a ubezpieczenie wykupione na południu nie działa za granicą;
• Cypryjczycy jeżdżą dość brawurowo, parkują gdzie popadnie, ale spokojnie - rejestracje wszystkich samochodów z wypożyczalni mają czerwony kolor, więc będziecie się wyróżniać, a miejscowi będą na Was uważać😀 

Ogólnie ruch na Cyprze nie jest zbyt duży, dopiero w centrach miast i przy zjazdach z autostrad w okolicach np. Limassol czy Nikozji zaczyna robić się ciasno.

Gdzie wypożyczyć samochód?

Możliwości jest kilka:

• lokalne wypożyczalnie na mieście, 
• wypożyczalnie na lotnisku (w Larnace, gdzie lądowałam są to: Avis, Hertz, Europcar, Sixt, Astra oraz Petsas) 
• ta, z której ja skorzystałam: wiemgdziejade.pl

Wypożyczalnie sieciowe blokują na karcie ogromną kaucję (ponad 1000 EUR) i możliwa jest tylko płatność kartą. Ja chciałam tego uniknąć, dlatego zaczęłam grzebać i szukać. W ten sposób trafiłam właśnie na wiemgdziejade.pl. Oprócz Cypru wypożyczają także samochody na Krecie, Korfu i Rodos. Obsługa bardzo miła, wszystko załatwione bez problemu. Najważniejsze, że mogłam zapłacić u nich gotówką, a za wypożyczenie samochodu nie pobierali ani centa kaucji. W dodatku za wypożyczenie Nissana Micry w automacie na 7 dni z pełnym ubezpieczeniem zapłaciłam 132 EUR. Paliwo to sprawy groszowe, Nissanek pił bardzo mało, gdyż za przejechanie prawie 1250km na paliwo wydałam 70 EUR. Samochód został bez dodatkowych opłat podstawiony pod hotel o umówionej godzinie i odebrany z tego samego miejsca. Z przedłużeniem wypożyczenia o jeden dzień nie było problemu - obsługa prosiła o pozostawienie doliczonej kwoty wraz z kluczykami w recepcji.

Nasza srebrna strzała z czerwonymi tablicami.

Nie taka straszna lewa strona jak ją malują!

Tak jak napisałam na początku - bardzo bałam się lewostronnego ruchu. Do tego stopnia, że w pewnym momencie nawet chciałam zrezygnować z rezerwacji samochodu, ale chęć zobaczenia wszystkich miejsc bez ograniczeń była znacznie silniejsza. Co więcej - pierwszy raz miałam do czynienia z automatyczną skrzynią biegów. Wszyscy doradzali właśnie tą opcję, ponieważ przy jeździe po lewej stronie nie trzeba się jeszcze dodatkowo skupiać na zmianie biegów i to lewą ręką! Kosmos!

Trzeba pamiętać, że tak jak u nas jeździcie po prawej stronie i macie linię środkową zaraz obok siebie, tak samo tam - skręcacie w ulice i skrzyżowania tak, żeby linię środkową mieć obok siebie - tej zasady się trzymałam i poszło bez problemu. Na pierwszą przejażdżkę wybrałam się gdzieś, gdzie panował mały ruch, czyli do Troodos, ale tam uważajcie - drogi są wąskie i kręte, zdarza się, że ze skał odpadają kamienie, a całą drogę blokuje stado kóz.

Nie obyło się bez drobnych wpadek...

• Z przyzwyczajenia wsiadłam do samochodu tak jak zawsze, czyli z lewej strony - trochę się zdziwiłam nie widząc kierownicy przede mną 😀 ;
• Raz w Ayia Napa zapomniałam się i pojechałam pod prąd - na szczęście kierowca jadący na czołówkę tylko się uśmiechnął i zjechał mi z drogi 😅 ;
• Kierunkowskaz znajduje się po stronie naszego włącznika wycieraczek, więc co chwila pucowałam suchą szybę;
• Po powrocie do Polski znów pucowałam szybę, gdyż przyzwyczaiłam się, że z tej strony powinien być kierunkowskaz.

Podsumowując - na Cyprze nie ma lepszego środka transportu niż samochód. Nie zastanawiajcie się ani chwili nad wypożyczeniem  (oczywiście dla 1 osoby będzie to nieopłacalne), a ruch lewostronny jest spoko!

Tradycyjnie zapraszam na mojego Instagrama.